Clipboard01

Właściciel zdjęcia: Nintendo News PL

Ze świata Nintendo: 26/07 - 31/07

Pisałem, że ma być, więc przybył i on - Nintendo Direct! Mówiliśmy, że ma on się odbyć w lipcu i trzeba było czekać do ostatniego dnia miesiąca. Przyspieszam więc paczkę newsów, żeby omówić pokaz, który był poświęcony partnerom/firmom trzecim:

Aż szkoda, że na piątek przewiduje newsy, bo sporo plotek, o których miałem pisać, zwyczajnie się potwierdziło. Pozostałe tytuły wydawały się oczywiste od samego początku lub były zapowiedziane wcześniej. Finalnie Nintendo Direct Partners Showcase... zawiódł. I to na całej linii. Przypuszczałem, że może nie być zaskoczenia i mój ewentualny niesmak mógł być podyktowany znajomością tematu, ale to naprawdę był przeciętny pokaz. Moim zdaniem zaczęli mocno i skończyli mocno, bo tam faktycznie doszło do ciekawszych trailerów.

Na start Capcom pochwalił się nową odsłoną spin-offu kochanej serii. Monster Hunter Stories 3: Twisted Reflection (2026) nie przedstawił nam na ten moment nic poza cut-scenkami, z których trudno cokolwiek wyciągnąć. Wypada jednak zakładać, że dalej będzie to przygoda z walką papier-nożyce-kamień, jak to było przy poprzedniej części. Aż tak wielkim fanem nie jestem, a z Monster Hunterów to oczami wyobraźni wszyscy widzieli Wilds - niestety, niewiele na to wskazuje. Potem coś dla wielbicieli kręcenia kulek i tworzenia coraz większej mieszanki śmieci. Katamari ma wielu fanów, więc Once Upon a Katamari (październik 2025) powinno się u nas również pojawić w formie recenzji - tak jak poprzednia odsłona TUTAJ. I gwarantuje, że to nie ja ją będę pisał, bo tej gry nie ogarniam - także powiew świeżości i dla Nintendo News PL ;) 

Just Dance 2026 Edition (październik 2025) z grzeczności przemilczę, ale już Dragon Ball: Sparking! Zero (listopad 2025) przywitam z otwartymi rękoma. Nie miałem weny grać w to na PC czy PS5, a w przyjaznym wydaniu na Switchu powinno siąść idealnie. Największe zaskoczenie, że trafi to równocześnie na pierwszego Switcha. Ta gra naprawdę wygląda za ładnie w moim przekonaniu. Jak to ma tam działać? Przekonamy się już w listopadzie, ale nie napalałbym się na przystępne granie na NSW1. Ogólnie mam wrażenie, że za dużo było tych gier na Switcha 1. Nie chcę uparcie pomijać tych, którzy jeszcze jadą na wcześniejszym sprzęcie Nintendo (to całkiem rozsądna decyzja patrząc na ilość premier), ale im dłużej to będzie trwać, tym dłużej będziemy tkwić w mało porywających portach.

Zabrakło mi trochę Metaphor: ReFantazio, ale na pocieszenie przyszedł inny pewniaczek Persona 3 Reload (październik 2025) - umówmy się, to obowiązek na konsole, która króluje w Japonii. Ogromny zawodem było zaś zapychanie 25 minut czasu na tytuły, o których doskonale wiemy. Błysnęło tu szczególnie EA, które musiało się pochwalić nowym EA Sports FC 26 (wrzesień 2025) czy EA Sports Madden NFL 26 (sierpień 2025). I nie zrozumcie mnie źle, ja uwielbiam piłkę nożną, ale znów mnie zmroziło, jak zobaczyłem premierę na NSW1. Jak mam to odbierać? Wersja ze Switcha dalej będzie 5 lat do tyłu, ale na Switchu 2 będzie to działało płynniej?! Obym się mylił. Miałem nadzieję, że wyścig się wyrówna i Nintendo podgoni wiodące sprzęty...

Zresztą takich gier, o których każdy wiedział było więcej. Pojawił się materiał z Hyrule Warriors: Age of Imprisonment (zima 2025), potwierdzono datę premiery Star Wars Outlaws (wrzesień 2025) i zobaczyliśmy jeszcze raz Final Fantasy Tactics: The Ivalice Chronicles (wrzesień 2025). Wszystko było. Rozumiem, że nie każdy musi wiedzieć o wszystkich premierach ze Switcha i żyć tym sprzętem, ale wolałbym te tytuły spłycić do tej zbitki krótkich zajawek, w których tym razem zobaczyliśmy: Goodnight Universe (listopad 2025), NBA Bounce (wrzesień 2025), dodatek do Hello Kitty Island Adventure: Wheatflour Wonderland (jesień 2025), Shinobi: Art of Vengeance (sierpień 2025), Borderlands 4 (październik 2025) i update do gry, która dobrze sobie radzi na NSW1 - Romancing SaGa 2: Revenge of the Seven.

Jeśli jednak mowa o tych, którym update się przyda, to Apex Legends może ucieszyć tych, którzy posiadają tylko sprzęt Nintendo. Teoretycznie mogli pograć na Switchu 1, ale było to doświadczenie uwłaczające. Gry pokroju Hela (2026), czy Chillin' by the Fire (Dzisiaj), to spore niewiadome, a i też zawód, że tylko jedna miała moje ulubione hasło Available Later Today. Chyba największą radość miałem z polskiego akcentu i faktu, że Bloober zdecydował się zaatakować swoim Cronos: The New Dawn (wrzesień 2025) na Switchu 2. Premiera odbędzie się równocześnie z innymi sprzętami i ja już wiem, że niezależnie od ewentualnego downgrade'u to tu sprawdzę, jak sobie poradzili po wydaniu Silent Hill 2 Remake - ekhm, ja to poproszę w pudełku Panie Konami.

Żeby już dopełnić tekst o wszystkie zapowiedzi, to na Switcha idzie kolejna Yakuza Kiwami 2 (listopad 2025), a pierwsza dostanie update (też nie jakiś super konieczny), kontynuować będziemy mogli również przygody Pac-Mana w Pac-Man World 2: Re-Pac (wrzesień 2025), a wielu mogła zaskoczyć informacja o remasterze Plants vs. Zombies, czyli cenionego tower defense. Plants vs. Zombies Replanted (październik 2025) miało się pojawić w tej paczce newsów, gdyby Direct się nie odbył - czyt. nie była to najlepiej strzeżona tajemnica.

Koniec przyniósł dwie gry od Square Enix. I o ile to nowe IP, które uwielbiane 2DHD przedstawi w formie RPGa akcji traktuje z dystansem - The Adventures of Elliot: The Millenium Tales (2026) - tak nowa część Octopath Traveler 0 (grudzień 2025) wskakuje do mojej topki najbardziej oczekiwany gier tego roku. Przepadnie człowiek na święta. Parę tytułów to jednak o parę za mało do pełnej radości. Moje Top 3 w kolejności od NAJ: Octopath Traveler 0, Cronos: The New Dawn... a trzeci zależy, którą nogą wstanę. Dragon Ball? Podzielcie się swoimi.



Jeszcze przed Directem Nintendo poświęciło kilka minut na szersze przedstawienie nam nadchodzącego Drag x Drive. Ta koszykówka na wózkach ma oferować kilka innych trybów zabawy i zapowiada się na ciekawą odskocznię w gronie znajomych. Jak mniemam posiadających Switcha, bo wykorzystanie dwóch joy-conów może się wiązać z ograniczeniem do 1 gracza - niezależnie, czy masz więcej par gotowych do powiązania. Może brzmi to absurdalnie, ale Nintendo często serwuje jakieś niezrozumiałe obostrzenia w swoich grach bazujących na trybach multiplayer. Gra ma kosztować 80 złotych, a firma przewiduje pierwszy globalny test kilka dni przed premierą - 9-10 sierpnia dla abonentów Switch Online.


Abonament Switch Online urośnie o nową pozycję z Super NES. Tym razem będzie to Mario Paint, czyli urocza kolorowanka, która również bazuje na funkcji myszki z joy-conów. Zabawne, że Nintendo chcąc chwalić się tą formą zabawy musi sięgnąć po tytuł z 1992 roku.


Jeśli jeszcze nie zapomnieliście o darmowej grze Fall Guys, to twórcy właśnie odblokowali fpsy na potrzeby Switcha 2. Teraz gra ma osiągnąć 60 klatek na sekundę, co powinno nieco odmłodzić całość w oczach tych, którzy posiadają wyłącznie sprzęt Nintendo - na NSW1 było to doświadczenie dość uciążliwe.


Jeśli wciąż brakuje wam nowych gier na Switchu 2, to popularne NIS przypadkowo zapowiedziało jedną z nich. Doszło do tego na ich japońskim koncie Twitter, gdzie można było zobaczyć zapowiedź nowego farming sima. Wyjdzie on spod rąk deweloperów odpowiedzialnych za chibi-horrorową serię Yomawari, więc dla wielu może być to wyznacznik jakości. Translator podpowiada, że gra będzie nosić nazwę Garden of Honolulu, a post, jak łatwo się domyślić, został szybko usunięty.
yoma
Zatrzymajmy się jednak przy NIS, bo ich było całkiem sporo w minionym tygodniu. Z rzeczy przyjemnych - ogłoszone zostało kompletne wydanie Disgaea 7. Tu mowa o Switchu 2 i zachodnich odbiorcach, bo definitywne wydanie trafiło do Japońskich graczy w zeszłym roku na wszystkich sprzętach. Niecodzienna sytuacja, że na zachodzie jest to exclusive dla najnowszego sprzętu Nintendo. Gra trafi w ręce graczy 10 października 2025


Można jednak zakładać, że będzie to jedynie Game Key Card, gdyż NIS i ich częsty partner Falcom zaczynają przejawiać jakąś niezdrową sympatię do takich wydań. Wszelkie zapytania, czemu nie postawili na pełne gry w pudełku, odpowiadają, że Game Key Card jest najbardziej korzystną opcją dla ich klientów. I kropka. Po czym takie wnioski? Wyobrażam sobie, że wielu fanów fizyków byłoby gotowych zapłacić więcej, mając gwarancję, że gra jest na cartridge'u.
trails
Jak robić to dobrze pokazuje Lost in Cult, które na czwarty kwartał tego roku zapowiedziało pudełkowe wydanie gry Animal Well. Będzie ono dostępne za 30 funtów, a w przedsprzedaży można wybrać jedną z dwóch okładek - klasyczną i przygotowaną specjalnie przez twórcę Spelunky i UFO 50, Dereka Yu.

Oddajmy jednak to, że to wersja poświęcona NSW1, więc GKC jest nie istniał ;)
awell
Jeśli czekaliście na inspirowany Zeldą tytuł The Knightling, to dobra informacja jest taka, że osiągnął on złoty status i szykuje się do rychłej premiery! Zła, że w trakcie tworzenia twórcy zrezygnowali z zapowiadanej wersji na Switcha. Może chęci wrócą w kontekście Switcha 2, jak gra się dobrze przyjmie.


W minionym tygodniu wyciekła data kolekcji klasycznych gier z serii Mortal Kombat. Wiele wskazuje na to, że nieoficjalna zapowiedź przyszła z aplikacji Xboxa i wskazała na datę 29/30 września (dwa dni przez strefy czasowe). Odpowiedzialne za odświeżenie Digital Eclipse na razie milczy w tym temacie.


W dziale recenzji było spokojnie w tym tygodniu, ale tak się ułożyły premiery, mój czas, a innym razem embargo nakazywało milczeć. Na pocieszenie był artykuł o nowym dodatku do Super Mario Party Jamboree. W przyszłym tygodniu na pewno zobaczycie oceny Turbo Kid, SOMA i Day of the Shell.
Przypominam o możliwości postawienia kawy, żeby portal rósł w siłę, a jedyny redaktor miał na głupoty!

Awatar

Niko Włodek

Postaw mi kawę na buycoffee.to


Komentarze (5)

Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz

Robert
31.07.2025 18:50
Knightling na Switchu 1 to by pewnie była jakaś masakra, wszak twórcy nie mają silnika z BOTW/TOTK, żeby to sensownie działało na NS1. Co do PacMan World to odświeżoną trylogię w formie fizycznej bym kupił, ale każdą część oddzielnie już zdecydowanie mniej. Ogólnie cały pokaz tak piszesz - meh.
PressXtoJump
31.07.2025 16:18
"Na start Capcom pochwalił się nową odsłoną spin-offu kochanej serii. Monster Hunter Stories 3: Twisted Reflection (2026) nie przedstawił nam na ten moment nic poza cut-scenkami, z których trudno cokolwiek wyciągnąć. Wypada jednak zakładać, że dalej będzie to przygoda z walką papier-nożyce-kamień, jak to było przy poprzedniej części." - ta część dzieje się w okolicy Monster Hunter Rise, a reszta przypomina to co już było w dwóch poprzednich częściach. Oby coś zmienili w gameplayu i układzie powtarzalnych map. Ciekawe czy zostaną napisy pl... Po tym Direct niczego się nie spodziewałem i to dostałem. A StarWars wygląda niefajnie na Switchu 2 i miał spadki klatek. I ciekawe czy też będzie w wersji pl. Tak samo gra od Blooperteam. PS ja chyba z autorem tekstu jeździłem wczoraj w Mario Kart World w trybie Knockout? :)
korazdrzewa
31.07.2025 16:23
Wczoraj nie grałem :) Jeśli gość podszywający się nie wygrał wyścigu, to na pewno nie ja! :D Moje poczynania czasami można wypatrzeć u znanych mi YouTuberów, jak tylko odpalają ten tryb z widzami i o tym wiem - na start konsoli u Rysława, a często u SwitchWaldi. Ogółem jestem otwarty na jeżdżenie i do gry wracam właśnie na takie krótkie sesje online. Zresztą nie ma takiego ziewania - czekam na topkę z tego Partners Showcase. Chce wiedzieć, czy tylko ja mam problem wskazać! ;) Niko
PressXtoJump
31.07.2025 16:30
Gość właśnie wygrał (Bowser) :D i podpisuje się Niko. Czyli przypadek.
korazdrzewa
31.07.2025 18:29
To przynajmniej dojechał na właściwym miejscu! U mnie najczęściej Yoshi ;) Niko