20231030 175757

Właściciel zdjęcia: Funlab

Funlab skacze na inny kwiatek

Z padami Funlab mam kontakt już jakiś czas. Niezmiennie uważam je za solidne zamienniki, które dla wielu mogą być tańszą alternatywą dla Pro Controllera. Ustępują oryginałowi na kilku płaszczyznach, ale nadrabiały to swoim wyglądem. Z czasem doczekały się nawet NFC, żeby Wasze Amiibo nie kurzyły się bezczynnie na półce - a wiele osób na brak narzekało. Jedno co pozostawało niezmienne, to motyw z The Legend of Zelda.

- Firefly od Funlab - świetlik w świecie zamienników
- Krok we właściwą stronę - Nowości Funlab 

Tears of the Kingdom wciąż bawi wiele osób, ale w świecie Nintendo przed szereg wyszedł nowy pretendent. Super Mario Bros. Wonder skradł wiele platformowych serc. Każdy może w nim znaleźć wyzwanie dla siebie, a jakość gry jest idealną laurką dla dopieszczonych produktów Japońskiego giganta. 

Dziś, dzięki uprzejmości firmy Funlab - https://funlabswitch.com/ - mogłem skakać Marianem przy pomocy urządzenia mu bliskiego. Firefly w wersji Wonder to kolejny model flagowego projektu Funlab


You’re a Wonder


Fundamenty pada pozostają bez zmian względem poprzedników. Przyciski z tyłu możemy dostosować do swoich potrzeb, a w zestawie obok instrukcji i kabelka znajdziemy wymienny krzyżak (D-Pad). 
 
Najważniejsze parametry dla purystów: 
Waga - 208g 
Pojemność baterii - 950mAh (solidna porcja zabawy przy pełnym naładowaniu)
20231030 180333
Feeling z gry jest bardzo zbliżony do wspomnianego Pro Controllera. Jest jednak odrobinę bardziej śliski. Posiada antypoślizgową powłokę, ale nie tak skuteczną. Niekoniecznie mi to przeszkadzało w samej rozgrywce, ale trudno nie odnieść takiego wrażenia przy pierwszym kontakcie. 

Nie dostaniemy tu rewolucji w samym projekcie. Trudno byłoby zaskakiwać z każdym kolejnym kontrolerem. Funlab mocno stawia na styl, a nie ukrywajmy, wielu graczy traktuje swoje pady gadżeciarsko. Lubimy szalone/ładne projekty, jeśli tylko nie wpływają one na jakość sterowania postacią. Pod tym kątem trudno o narzekania, więc wypada cieszyć się całą resztą.
20231030 175024
Kolory zmieniamy jednym przyciskiem, co będzie pewnie kuszące dla świeżych (i młodszych) posiadaczy produktu Funlab. Z racji białej obudowy wszystko robi o wiele większe wrażenie przy zgaszonym świetle. Samego Mario tam nie uświadczymy, ale sporo pobocznych postaci dostało swoje 5 minut. Dla jednych może być ich nawet za dużo, ale moim zdaniem świecącym padom do twarzy z tak tłocznym designem. 
 
Firefly Wonder kupicie TUTAJ
 

Luminous

 
Joy-Cony Luminous Black, to po prostu czarna wersja sprzętu opisywanego w poprzednim artykule. Im dłużej mam z nimi kontakt, tym bardziej doceniam ich wagę. Są wyjątkowo lekkie, co nie zawsze jest oczywiste przy zamiennikach joy-conów o większych gabarytach.
20231030 180109
Przyznam szczerze, że na dzisiaj trudno mi sobie wyobrazić powrót do oryginalnego sprzętu Nintendo. Próbowałem niedawno i wszystko wydawało się dziwnie małe oraz trudne w obsłudze. Jeśli mowa o trzymaniu w ręku i machaniu ruchowym, to zrozumiem ich moc, ale klasyczne granie jest zdecydowanie lepsze na sprofilowanych pod dłonie zamiennikach - nie mam co do tego wątpliwości. 
 
(...) same kolory zmienimy w klasyczny dla tamtejszych joy-conów, mało intuicyjny sposób - wciskając T + L3/R3 (analog). Niezmiennie czekam na dodatkowy przycisk, tak jak to ma miejsce przy Controllerach. Z autopsji jestem w stanie powiedzieć, że o wiele częściej się tym bawimy, kiedy jest to pod ręką, a my nie musimy się przesadnie gimnastykować.
20231030 175146
Mały pstryczek za przyciski LB i RB, które są odrobinę zbyt wysoko, jak na mój gust. Są przez to zbyt luźne i latają nieco na boki. Do wszystkiego da się przyzwyczaić, ale jednak preferuje bardziej skryte opcje. 

Luminous znajdziecie TUTAJ

Piękne z Funlabem jest to, że po pierwszym artykule pojawiły się narzekania na brak NFC, więc to szybko nadrobili. W drugim, kiedy NFC już się pojawiło, osobiście sam zaczynałem nieco narzekać na stagnacje we wzorach. Reakcji i tu nie zabrakło. Słuchają graczy i starają się dogodzić wszystkim. Miło obserwować kolejne kroki we właściwym kierunku.
20231030 175953
Na stronie producenta często można znaleźć liczne promocje, a jeśli tych Wam mało lub akurat się nie wstrzeliliście w odpowiedni moment, to warto śledzić ich Discorda - https://discord.gg/EUJyYM66da - gdzie możecie trafić na promocyjne kody lub wziąć udział w różnych giveawayach. 

Tam też jest możliwość kontaktu z supportem, jeśli pojawiłyby się dodatkowe pytania, na które tu i tam (tj. w poprzednich artykułach) nie znaleźliście odpowiedzi. Dla spragnionych większej ilości świecących Firefly’owych zdjęć zostawiam namiary na ich Twittera @Funlab_switch 

Produkt do recenzji otrzymany bezpośrednio od firmy Funlab 

Awatar

Niko Włodek



Komentarze (0)

Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz