Nie tylko grami człowiek żyje. Przynajmniej nie powinien, a jeśli już musi trzymać się kurczowo tej formy rozrywki, to miło by było upchnąć tam dodatek czytelniczy. W tej materii niezawodne pozostaje Wydawnictwo APN Promise, które już zdołało się przywitać z fanami Nintendo w swoich dwóch pozycjach - Wielkiej Księgi Mario i Historii Pokemon. Obie mieliśmy okazję dla Was recenzować, a do samego Mariana to nawet zdążyliśmy wrócić - TUTAJ.
Wszystko za sprawą wybrakowanego tłumaczenia, które wszyscy starali się zaakceptować dla dobra swojej domowej biblioteki. Obie pozycje były przełożone z poczytnego Retro Gamera, ale w Polsce doczekały się o wiele przystępniejszej formy - tak pod kątem papieru, jak i dodatku twardej oprawy. Drugi Mario już nie raził błędami, a przy najnowszej pozycji będziemy wiedzieć kogo rozliczać. Za sterami Wielkiej Księgi Nintendo usiądzie Pan Nindyk. Możemy więc wyczekiwać książki ze świadomością, że tłumaczy ją jeden z nas, gracz. Mam nadzieję rzucić okiem i przygotować recenzję, gdy książka ujrzy światło dzienne. Taryfy ulgowej nie będzie! ...Chyba.
W ramach tej książki będzie można prześledzić kluczowe momenty na drodze Nintendo do stania się jedną z najpopularniejszych firm rozrywkowych na świecie. Przeczytamy historię poszczególnych konsol i sprzętu, które ukształtowały historię tej firmy - począwszy od najwcześniejszych konsol, aż po te współczesne. Do tego poznamy najlepsze według redakcji i czytelników Retro Gamera gry dostępne na poszczególne systemy - w który tytuł warto zagrać na NES-ie, SNES-ie, Game Boy'u czy GameCube'ie wraz z krótkim uzasadnieniem. No i będzie można przyjrzeć się szczegółowo niektórym z najważniejszych i najbardziej przełomowych gier Nintendo, jak Super Mario Land i The Legend of Zelda: A Link to the Past. Więcej informacji spodziewajcie się na nindyki.pl
