Speed Crew

Właściciel zdjęcia: Wild Fields

Recenzja Speed Crew na Nintendo Switch

Speed Crew sprawdzi umiejętności gracza w zakresie zarządzania czasem samemu lub ze znajomymi. Produkcja pochodzi od niezależnego studia z Ukrainy i widać, że czerpie garściami z Overcooked (mechaniki). Do tej pory grając w gry wyścigowe tylko się ścigałem, ale nadeszła pora na zamianę ról i sprawdzenie się w roli mechanika. Jak mi poszło? 

Tytuł jest nastawiony na współpracę, ale można w niego grać w pojedynkę. Narzędzia znacznie ułatwiają pracę z autami. Można zdiagnozować usterkę, aby później wybrać odpowiednie narzędzia i części do naprawy każdego z przejeżdżających aut. Wszystko wymaga czasu i precyzji, co sprawia, że gra staje się wymagająca. 


Historia? To jedynie tło i nie ma zwrotów akcji 


Tło fabularne nie należy do głównych punktów Speed Crew, wcielamy się w mechanika jednej z nowych ekip naprawczych i musimy dostać się na szczyt. Zaczynamy w 1977 roku, aby później przejść przez różne epoki sportów motorowych. Zmiana pokoleniowa następuje, co 10 lat, a wraz z nią zmienia się ścieżka dźwiękowa, auta i co najważniejsze, narzędzia. Głównym “celem” jest Dominion Torrento, uważający się za najlepszego mechanika, który rzuca wyzwanie graczowi. Przerywniki wideo są wyłącznie pod koniec sezonu i pełnią rolę pomostu do następnej dekady wyścigów.
results

Rozgrywka skupiająca się na współpracy


Samemu ciężko znaleźć punkt zaczepienia i motywację do dłuższych sesji, Speed Crew lepiej sprawdza się ze znajomymi. Każdy poziom jest zbudowany z myślą o trybie współpracy, bo części, narzędzia i reszta elementów są rozsiane po całej lokacji. Decydując się na rozgrywkę solo, staje się przed wyzwaniem ogarnięcia wszystkiego i zdobycia największej ilości punktów. Nie jest łatwo, często trzeba biegać z jednego miejsca na drugie, uważać na zmiany pogody i przeszkody w serwisie. To powoduje, że grając samotnie, można się pogubić, a mając nawet dodatkowe ręce do pracy, robi się łatwiej.
naprawa
Tryb współpracy jest dostępny online i offline, do gracza może dołączyć trójka innych osób. Komunikacja i praca zespołowa zostaną poddane próbie wiele razy, w końcu musimy naprawić jak najwięcej aut. Warto nadmienić, że nawet młodsi gracze powinni sobie poradzić z tytułem. 


Kontrolowany chaos


Presja jest obecna jest non stop, bo każde auto ma własny czas na naprawę. Jeśli naprawa potrwa dłużej, dostaniemy karę czasową za każdą zwłokę. W ciągu 3 minut (początkowo) trzeba się nieźle uwinąć, żeby naprawić więcej aut niż konkurencja. Przeszkody nie sprawiają kłopotów, gorzej jest z pozostawionymi narzędziami. To one mogą zdecydować o powodzeniu lub nie.
naprawa 2
 

Czy warto zagrać w Speed Crew na Nintendo Switch?


Speed Crew oferuje ciekawą i miłą rozgrywkę, stawiając wyzwanie graczowi. Niektóre elementy rozgrywki mogą denerwować, a brak licencjonowanych aut może zniechęcić niejednego gracza. Jeśli szukacie tytułu podobnego do Overcooked, Speed Crew okaże się dobrym wyborem. 

Dziękujemy firmie Wild Fields za dostarczenie gry do recenzji.


Plusy:

Thumb Up

Szybka i wymagająca rozgrywka

Thumb Up

Różnorodne zadania i lokacje

Thumb Up

Tryb dla wielu graczy przedłuża zabawę z tytułem


Minusy:

Thumb Down

Brak licencji na auta

Thumb Down

Brak realizmu charakterystycznego dla sportów motorowych

7 / 10

Nasza ocena

Awatar

Krzysiek Borek



Komentarze (0)

Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz