Miniatures to gra szwedzko-duńskiego studia Other Tales, które zajmuje się eksperymentalnymi, małymi grami napędzanymi narracją. Ich najnowsze dzieło zabierze nas w 4 różne opowieści. Wszystkie powiązane nostalgią i emocjami z perspektywy dziecka.
Trafimy do świata, gdzie pozostawiony w domu chłopak przedzierać się będzie przez inwazję natury, podejrzymy małych mieszkańców zamku z piasku, doświadczymy próby składania mebli przez dysfunkcyjną rodzinę i poszukamy matki jednej dziewczynki. Gameplayowo będą to bardzo proste gry, które zakładają klikanie w kolejne interaktywne punkty. Skrojone idealnie pod telefony komórkowe. Może jedna z nich wymagać będzie odpowiedniej kolejności klikania i jakiegoś minimalnego pomysłu, a cała reszta się po prostu przejdzie z naszą niewielką pomocą.
Cały potencjalny sukces Miniatures jest oparty na osobliwym stylu artystycznym - różnym dla każdej z opowieści - i naszej interpretacji. Odczuciach, które docelowo mogą pobudzić jakąś nostalgiczną komórkę. Bez tego ostatniego zostaniemy z dość surowym doświadczeniem. Godnym pochwały w kwestiach wizualnych, ale pustym w środku. Emocjonalne gry to bardzo śliski temat. Dedykowany konkretnemu odbiorcy, którego ciężko skategoryzować. Dopiero po zagraniu się przekona, czy to on nim był. I trudno mi będzie wyrokować, jak ktoś może odebrać poszczególne historie. Mogę mówić za siebie i odczucia muszą być mieszane. Wszystkie historyjki miały ciekawy styl, ale tylko dwie mocniej mnie zaintrygowały. Jedna to poruszanie się po opuszczonym domu, gdzie Twoja wyobraźnia bierze górę, a druga to ta rodzina próbująca złożyć mebel, gdzie ewidentnie czuć nerwową atmosferę całego doświadczenia.
I to godne pochwały, że takie proste konstrukcje potrafiły przemycić emocje. W moim przypadku nawet przywołać jakieś wspomnienia. Złapałem się na tym, kręcąc śrubokrętem. Proste, ale skuteczne. Tyle że daleki bym był od polecania Miniatures, bo wewnątrz kryje się jakieś 30min realnej “rozgrywki”. Przeklikasz się przez wszystko, popatrzysz, docenisz, poczujesz, a potem już nigdy nie wrócisz, bo nie będzie ku temu podstaw. Nawet w bazowej (niskiej) cenie 27,50 zł należałoby zakup przemyśleć.
Dziękujemy za klucz do recenzji firmie Neon Hive