1280x720

Właściciel zdjęcia: Philips Interactive Media

Niesławna gra Zelda na CD-i doczekała się fanowskiego remake'u

Mimo, że obecnie seria gier The Legend of Zelda wydaje się nie do ruszenia, zwłaszcza z nadchodzącym i świetnie zapowiadającym się Tears of the Kingdom, to jednak na zawsze będzie ją prześladować zła sława gier Philips CD-i z lat 90. 


Ci, którzy uważają, że grafika w The Wind Waker jest brzydka z powodu stosowania techniki cel-shading, wyraźnie nigdy nie widzieli tych koszmarnych cut scenek, które przypominają obrazy z wczesnych wersji Microsoft Paint. 

Nintendo lubi udawać, że te gry nigdy nie powstały, ale internet utrzymuje ich dziedzictwo przy życiu a jeden z fanów stworzył nową wersję jednej z gier, przenosząc ją na konsolę Game Boy.

Zamiast tworzyć nową wersję bardziej „znanych” tytułów The Faces of Evil lub The Wand of Gamelon, fan John Lay wybrał mniej charakterystyczny tytuł Zelda’s Adventure z 1996 roku, który został wydany kilka lat po pierwszych dwóch grach. 

W przeciwieństwie do swoich poprzedników, Zelda’s Adventure to gra przygodowa z widokiem z lotu ptaka, która przypomina bardziej oryginalny tytuł na NES, z lochami i światem gry na powierzchni. W praktyce jest to nadal okropny tytuł do grania, dodatkowo jest utrudniony przez kiepską jakość technologii CD-ROM z lat 90-tych. 

Gra zawierała także scenki filmowe z udziałem aktorów, które chociaż nadal były słabe, nie oferują tak dużego potencjału do stania się memami, jak animowane scenki z innych gier na CD-i. 

Oczywiście, wersja stworzona przez fana nie zawiera tych scen filmowych i teraz łatwo można ją pomylić z oficjalną grą Nintendo. Lay celowo zaczerpnął inspirację z innych tytułów Zelda na konsolę Game Boy.


Zelda’s Adventure wyglądała interesująco, myślałem, że będzie fajnie zagrać w nią na przenośnej konsoli. Wybrałem Game Boy ze względu na już istniejące gry z serii Zelda na tej platformie” – tłumaczy John Lay. „Gra nawiązuje do estetyki Link’s Awakening, ale także zawiera niektóre elementy z Oracle of Ages i Oracle of Seasons”. 

Fakt, że gra jest darmowa i można zagrać w nią na platformie itch.io, czyni ją wartą sprawdzenia. Z pewnością jest to lepsza alternatywa niż zdobycie działającej konsoli CD0i i kopii gry za spore pieniądze. 

Jednak Zelda’s Adventure jest dość unikalna, z tego powodu, że to Link został porwany przez Ganondorfa, a Zelda musi go uratować. 

Koncepcja grywalnej Zeldy w głównych częściach serii jest czymś, czego fani ciągle oczekują. Pojawiały się teorie, że Tears of the Kingdom w końcu to dostarczy, ale w miarę zbliżania się do daty premiery, wydaje się, że to mało prawdopodobne. 

Poniżej jest zamieszczony longplay z oryginalnej gry i jest to z pewnością coś pomiędzy grami na CD-i a filmem akcji Super Mario Bros. nic dziwnego, że firma stała się bardziej ostrożna w udzielaniu licencji innym firmom. Obecnie jednak znalazła ona bardziej udanego partnera Illumination, a sukces nowszego filmu Mario zapewnił dalsze współprace między nimi.

 
Słyszeliście o tych grach owianych złą sławą na konsolę Phillips CD-i? Przetestujecie wersję na Game Boy? Dajcie nam znać w komentarzach lub na naszych mediach społecznościowych. 

Awatar

Artur Tański



Komentarze (0)

Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz