poke

Właściciel zdjęcia: The Pokemon Company

Dziś świętujemy Pokemon Day - 29 rocznica

27 luty 2025 roku może i w naszym kalendarzu wskazywał na Tłusty Czwartek, ale to nie jedyne święto tego dnia. Prawie 30 lat temu w Japonii do graczy trafiły gry Pokemon Red oraz Green. To jakim fenomenem się to skończyło doskonale wiedzą już wszyscy, a dzień ten został mianowany oficjalnym świętem Pokemon.


The Pokemon Company od kilku lat ma w zwyczaju celebrować dzień z fanami w różnoraki sposób. Organizowane są karciane turnieje, zabawy, ale nas Switchowców najbardziej interesują ciekawostki stricte gamingowe. Przed chwilą odbyła się prezentacja Pokemon Presents, która odkryła kilka ważnych kart na przyszłość… choć zaczęła się od Netflixowego anime Pokemon Concierge, które trafi na platformę ekskluzywnie we wrześniu tego roku.

Chwilę później garść aktualizacji dostały darmowe aplikacje. Od strojów w Pokemon Cafe Remix, po booster packi w mobilnej wersji karcianki, która nabrała mocnego rozpędu ostatnimi czasy.


Pierwszym nowym tytułem było Pokemon Champions, które ma skupić się na pierwotnej esencji tych gier - walce między stworkami. Poza widowiskowym zwiastunem na razie informacji mamy niewiele, poza tym, że gra ma zaangażować większą ilość graczy. To oczywiście sugeruje nam nacisk na multiplayer, z którego zazwyczaj firma wychodzi obronną ręką. Gra trafi na konsole z rodziny Nintendo, by nie powiedzieć nam słowa klucz Switch 2 oraz na telefony komórkowe.


Pokaz zakończyliśmy tym, na co czekali wszyscy - nowymi informacjami o dużym tytule z uniwersum Pokemon Legends: Z-A. Pierwszy zwiastun nie mówił nam na dobrą sprawę nic, a teraz już można kilka wniosków wyciągnąć. Niestety są to raczej wnioski sugerujące, że Game Freak MUSI przenieść się na Switcha 2, bo wyczuwam tu silnik poprzednika Arceus, który swoje błędy na premierę miał. Widać, że dostaniemy możliwość sprawdzania dachów, gdzie zapewne ukryte zostaną jakieś znajdźki, co mocno poszerzy nam eksplorację miasta, ale nie jest to ewolucja, która rozgrzałaby fanów.

W Z-A trafimy do największego miasta z regionu Kalos, Luminose. Ma być to miejsce, w którym w przyjaźni żyją Pokemony i ludzie, a sama architektura przechodzi technologiczną rewolucję. Po dotarciu dostaniemy możliwość wyboru jednego z trzech starterów: Chikorita, Tepig oraz Totodile.
pokemon legends z a starters chikorita tepig totodile
Łapanie kolejnych przyjaciół odbędzie się na zasadzie znanej z poprzednika podserii Legends, czyli samodzielne rzucenie Pokeballem w dzikiego Pokemona lub osłabienie go z pomocą posiadanych już kompanów. Wszystko odbywać się będzie w specjalnie wyznaczonych do tego strefach przeznaczonych dla dzikich stworków. Niby mieli żyć w przyjaźni, ale gdzieś gra musi w tym wszystkim być!

Niestety zabrakło potwierdzenia plotek, jakoby remasterowane miały być dawne gry z tego uniwersum, a na Z-A poczekamy do końcówki 2025 roku - zakładam listopad.

Oczywiście oglądanie wideo to nie jedyny sposób na docenienie naszej sympatii do Pikachu i spółki. Zakładam, że wiele osób może wrócić do wcześniejszych pozycji z serii, których na Switchu mamy 8 (bo nie będziemy się rozdrabniać na inne wersje tego samego). Dajcie znać w komentarzu, która zabrała wam najwięcej czasu.

- Pokemon Violet/Scarlet
- Pokemon Legends: Arceus
- Pokemon Brilliant Diamond/Shining Pearl
- New Pokemon Snap
- Pokemon Mystery Dungeon: Rescue Team DX
- Pokemon Sword/Shield
- Pokemon Let’s Go Pikachu!/Let’s Go Evee!
- Pokken Tournament DX

i 3 tytuły darmowe (jak widać cały czas aktualizowane)

- Pokemon Quest
- Pokemon UNITE
- Pokemon Cafe Remix



Recenzje tego najnowszego dziecka studia Game Freak znajdziecie na naszej stronie TUTAJ, podobnie jak garść informacji dla czytelniczych wielbicieli Pokemon. Ich historia została zgrabnie przedstawiona w książce od Wydawnictwa APN Promise, które bazuje na poczytnym magazynie Retro Gamer - TUTAJ.

Dla wszystkich, którzy chcieliby mocniej spersonalizować swoje Poke doświadczenie, niezawodne będą sprzęty od studia PowerA, które jest oficjalnym partnerem Nintendo i działa na mocy udzielonej przez nich licencji. Nie są to twory podejrzanej jakości, które niby miałyby prezentować jakiegoś naelektryzowanego gryzonia, ale daleko mu do Pikachu.
Enhanced Wireless posiada dwa dodatkowe przyciski do dowolnego ustawienia, sterowanie ruchowe, jak i mocarną baterię, która trzyma na jednym ładowaniu do 30h! Prezentowany tu model nie jest naturalnie jedynym w ich Poke ofercie, co najlepiej podejrzeć na oficjalnej stronie producenta. Oczywiście warto przede wszystkim zwrócić uwagę na kontrolery bezprzewodowe, żeby… umilić sobie doświadczenie z grania, bo kto to widział kabel w tak zaawansowanym technologicznie roku.

Ze swojej strony mogę zagwarantować jakość zbliżoną do oficjalnego Pro Controllera Nintendo, co przy bardziej okazyjnej cenie i bogatszej ofercie wizualnej powinno skusić potencjalnych nabywców. Mam nadzieję, że współpraca przeniesie się na Switcha 2.
A do każdego kontrolera można dopasować case. Etui dedykowane wszystkim wersją Switcha, co jest najlepszą jego funkcją. Niezależnie, czy masz OLED, V1, V2, Lite, Twoja konsola się tu bezpiecznie ułoży. Będzie tak za sprawą Lite’owej nakładki dodawanej do każdego pokrowca. 

Bo to, że mamy tam również miejsce na dodatkowe akcesoria i cartridge z grami, uznaje dziś za oczywistość i obowiązek każdego zabezpieczenia tego typu.

To wszystko oczywiście tytułem zakończenia i małego bonusu, który nadrabia ewentualne niedoskonałości dzisiejszego pokazu. Pokemon Company - czekamy na więcej w trakcie linii życia Switcha 2. Nowy sprzęt powinien przynieść odświeżenie graficzne i zapewnić więcej możliwości eksploracji. O optymalizację musicie się już upewnić sami. Na ten moment Z-A wygląda jakby zaczął swój żywot na Switchu 1 i może się nawet okazać crossplatformowym tworem dla tych, którzy jeszcze nie zdążą z zakupem młodszej konsoli.

Awatar

Niko Włodek

Postaw mi kawę na buycoffee.to


Komentarze (0)

Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz