W listopadzie zeszłego roku Sega wydała Sonic Frontiers, zupełnie inny tytuł od reszty w franczyzie. Dla każdego kto przegapił najnowszą premierę z Sonicem w tytule, Sega wydała demo gry na Nintendo Switch. Powinno ono dać graczom szansę na zobaczenie tego, co Frontiers ma do zaoferowania i jak różni się od poprzednich gier z serii Sonic.
Dyrektor gry Sonic Frontiers, Morio Kishimoto, zapowiedział na swoich mediach społecznościowych, że to samo demo będzie dostępne we wszystkich regionach.
Z opóźnieniem przygotowaliśmy wersję próbną tylko dla wersji Switch! Będzie ona od teraz dystrybuowana kolejno do każdego kraju. Jeśli zastanawiasz się, czy ją kupić, spróbuj zagrać w nią raz. Powinniście zauważyć, że różni się ona od wcześniejszych gier z serii Sonic i innych gier z otwartym światem
Demo waży około 2,9 GB i pozwoli graczom wypróbować pierwsze 15 minut rozgrywki.
Sonic Frontiers wprowadził szereg dużych zmian do znanej wszystkim formuły, dodając ogromne otwarte strefy do zbadania dla gracza oraz walki inspirowane Sonicowymi filmami Paramount. Odbiór Sonic Frontiers był mieszany, choć fani ogólnie wydawali się mieć więcej pozytywnych rzeczy do powiedzenia w porównaniu z poprzednimi grami z Sonicem.
Fanów, którzy zdecydują się sprawdzić grę, ucieszy pewnie wiadomość, że Sonic Frontiers otrzyma sporo dodatkowej zawartości w 2023 roku. Sega ujawniła, że gra otrzyma w tym roku, aż trzy aktualizacje. Pierwsze dwie aktualizacje wydają się być mniejszymi. Będą one dodawać funkcje takie jak Juke Box i Photo Mode. Jednak trzecia aktualizacja wygląda na całkiem sporą, będzie zawierać nowe grywalne postacie oraz nową treść fabularną. Perspektywa grania jako Tails czy Knuckles jest bardzo kusząca, ale najlepszą informacją jest to, że cała ta zawartość będzie darmowa.
Sonic Frontiers jest dostępne na Nintendo Switch w eShopie za 259 zł.
Planujecie sprawdzić to demko Sonic Frontiers? A może już ograliście pełną wersję? Dajcie nam znać w komentarzach lub podzielcie się swoją opinią na naszych mediach społecznościowych.
