Jeśli szukacie kolejnej przygody z fantazyjnym rolnictwem z elementami RPG, warto zwrócić uwagę na Kickstarterowy projekt - Tales of Seikyu. Nie należy go mylić z serią Tales Of od Bandai Namco. Na koniec ubiegłego miesiąca, ta nowa gra osiągnęła swój cel w wysokości 200 tys. dolarów. Oznacza to, że gra zostanie wydana na wszystkich systemach, w tym na platformie Nintendo Switch.
Gra jest obecnie potwierdzona na konsolę Switch. Informację tę przekazał jej twórca, ACE Entertainment. Twórca jest również otwarty na możliwość wydania gry na plotkowanym następnym systemie Nintendo.
Pozdrowienia, Seikyuians! Z radością dzielimy się informacją, że wspólnie osiągnęliśmy kamień milowy na konsolach, SteamDeck i platformach Switch na poziomie 200 tys. dolarów! Wasze niesamowite wsparcie przyczyniło się do tego, że czarujący świat Seikyu dotarł do szerszej publiczności. Pozwoliło to na dołączenie większej liczby graczy do naszej tętniącej życiem społeczności. Dziękujemy za to, że pomogliście nam spełnić to marzenie!
Tales of Seikyu rozgrywa się w erze Shōwa w Japonii. Akcja gry toczy się na wyspie o nazwie Seikyu. Jest to unikalne miejsce, pełne tajemniczych yōkai. Na tej wyspie możecie uprawiać rośliny i tworzyć przedmioty. Możecie także brać udział w hodowli zwierząt, zawodach wędkarskich i eksplorować podwodne ruiny. Budujecie też przyjaźnie i zakładacie rodziny z mieszkańcami. Wspieracie rozwój miasta i poznajecie ponad 40 mieszkańców yōkai.
Mieszkańcy tej wyspy wykazują różnorodne osobowości. Każdy z nich ma swoje własne zawody i hobby. Jako nowy członek ich społeczności, jesteś ciepło witany przez wszystkich mieszkańców, bez wyjątku. To od ciebie zależy, czy zostaniesz z nimi dobrymi przyjaciółmi, czy zdobędziesz ich serca. Ważne jednak jest, aby pamiętać, że nie wszyscy mogą akceptować otwarte związki. Twoja niewierność mogłaby prowadzić do nieodwracalnych konsekwencji.
Gra ma na celu wejście do wczesnego dostępu w grudniu 2024 roku.
Jakie są twoje pierwsze wrażenia na temat tego? Czy byłbyś zainteresowany grą na Switchu? Powiedz nam w komentarzach.