Szef Xboxa Phil Spencer, powiedział co przewiduje dla serii Call of Duty na Nintendo Switch, jeśli przejęcie Activision zostanie sfinalizowane. Na początku 2022 roku, Microsoft ogłosił plany przejęcia Activision za niecałe 70 miliardów dolarów. Była to historyczna transakcja, która spotkała się z mnóstwem uwag ze strony graczy, polityków, instytucji nadzorujących i oczywiście konkurencji. PlayStation było bardzo przeciwne temu, aby Activision należało do Microsoftu, ponieważ mogłoby to potencjalnie oznaczać, że tytuły wydawcy takie jak Call of Duty, staną się ekskluzywne dla Xboxa. Xbox próbował złagodzić te obawy, mówiąc, że będzie traktować markę Call of Duty tak samo jak Minecraft, pozwalając franczyzie być na wszystkich możliwych platformach. Sony jednak nie wydaje się być przekonane. Microsoft złożył oficjalne oświadczenie gdzie gwarantuje, że PlayStation będzie otrzymywać tytuły z serii Call of Duty przez dziesięć lat.
Phil Spencer potwierdził, że zawarł 10-letnią umowę zarówno z Nintendo jak i Valve, aby wprowadzić Call of Duty na te platformy. W rozmowie z Shannon Liao z Washington Post, Spencer powiedział, że może to sprawić, że w oczach organów regulacyjnych inni posiadacze platform growych będą chcieli współpracować z Microsoftem. Spencer zaznaczył również, że 10-letnia umowa nie będzie oznaczała, że Call of Duty stanie się ekskluzywne dla Xboxa po jej wygaśnięciu.
Microsoft has entered into a 10-year commitment to bring Call of Duty to @Nintendo following the merger of Microsoft and Activision Blizzard King. Microsoft is committed to helping bring more games to more people – however they choose to play. @ATVI_AB
— Phil Spencer (@XboxP3) December 7, 2022
Jak na razie, umowa Microsoftu i Activision nie jest kompletna. Do jej zatwierdzenia pozostało jeszcze sporo czasu. Jeśli inne główne platformy pokażą, że ich stanowisko wobec umowy jest pozytywne, może to wystarczyć, aby pokonać PlayStation. Jednak wciąż warto zauważyć, że jakakolwiek gra z serii Call of Duty pojawiła się ostatnio w 2013 roku na platformie Nintendo. Niemiej jednak Phil Spencer dał jasno do zrozumienia, że chciał wprowadzić Call of Duty na Nintendo Switch przed tymi umowami.
Jeśli wszystko pójdzie bezproblemowo, transakcja ma szansę się zamknąć do czerwca 2023 roku. Co sądzicie o tym ruchu ze strony Microsoftu? Dajcie nam znać w komentarzach oraz na naszych mediach społecznościowych.
