Dziś już wszyscy mówią o Switchu 2, ale skoro ma on mieć wsteczną kompatybilność i zadbać o naszą bibliotekę z poprzednika, to kontynuuje swój przegląd premier. Luty niestety jest wyraźnie spokojniejszy od stycznia. Może z czasem urośnie w siłę, ale poniższa lista jest jedną ze słabszych odkąd ten przegląd istnieje. To oczywiście nie oznacza, że totalnie nie będzie w co grać, bo fani Tomb Raidera mają zagwarantowany powrót do trzech starych odsłon, a wielbiciele strategii dostaną możliwość zagrania w Civilization VII również na konsoli Nintendo - co pewnie budzi ich obawy.
Tradycyjnie nie biorę odpowiedzialności za wszelkie przesunięcia premier. Daty nie są wyssane z kapelusza. W większości są potwierdzone przez samych twórców/wydawców. Z miłych informacji jest to, że każdego miesiąca o nowych grach dowiadujemy się znienacka. Od zapowiedzi do premiery dzielą je tygodnie, albo nawet nie dzień. Prawilny switchowiec musi się mieć zawsze na baczności!
*Ręki sobie nie dam uciąć za datę premiery Ravenswatch, bo wszędzie mówią, że oficjalnie wtedy, ale od wydawcy nie mam przesłanek na potwierdzenie.
Tradycyjnie nie biorę odpowiedzialności za wszelkie przesunięcia premier. Daty nie są wyssane z kapelusza. W większości są potwierdzone przez samych twórców/wydawców. Z miłych informacji jest to, że każdego miesiąca o nowych grach dowiadujemy się znienacka. Od zapowiedzi do premiery dzielą je tygodnie, albo nawet nie dzień. Prawilny switchowiec musi się mieć zawsze na baczności!
*Ręki sobie nie dam uciąć za datę premiery Ravenswatch, bo wszędzie mówią, że oficjalnie wtedy, ale od wydawcy nie mam przesłanek na potwierdzenie.