Wszyscy czekają na jutrzejszy pokaz nowej konsoli, ale stara jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa, o czym najlepiej świadczy niedawny Direct. Sporo premier zapowiedziano na okres wakacyjny, ale i w kwietniu postarałem się coś wyszukać. Niestety nie będzie żadnej gwiazdy wieczoru od samego Nintendo, więc posiłkujemy się produktami firm trzecich. Jeśli dziwić was będzie brak Mandragory z 17 kwietnia, która jest zapowiadana na każdym zagranicznym podsumowaniu tego typu, to bierze się to ze zniknięcia Switcha ze wszystkich nowych trailerów gry. Wyciemniony został też znaczek konsoli na stronie głównej produktu, co dla mnie jest jasnym przekazem o braku równoczesnej premiery z innymi sprzętami.
Tradycyjnie nie biorę odpowiedzialności za wszelkie przesunięcia premier. Daty nie są wyssane z kapelusza. W większości są potwierdzone przez samych twórców/wydawców. Z miłych informacji jest to, że każdego miesiąca o nowych grach dowiadujemy się znienacka. Od zapowiedzi do premiery dzielą je tygodnie, albo nawet nie dzień. Prawilny switchowiec musi się mieć zawsze na baczności!
Tradycyjnie nie biorę odpowiedzialności za wszelkie przesunięcia premier. Daty nie są wyssane z kapelusza. W większości są potwierdzone przez samych twórców/wydawców. Z miłych informacji jest to, że każdego miesiąca o nowych grach dowiadujemy się znienacka. Od zapowiedzi do premiery dzielą je tygodnie, albo nawet nie dzień. Prawilny switchowiec musi się mieć zawsze na baczności!
