Jak to działa na Nintendo Switch 2 - Assassin’s Creed Shadows
We wtorek miała miejsce premiera Assassin’s Creed Shadows na Nintendo Switch 2. Paradoksalnie jest to jedna z pierwszych tak dużych gier firm trzecich, która również w tym roku debiutowała na innych sprzętach - Star Wars Outlaws było starsze. Z jednej strony mamy Ubisoft, który pokazał swoim Gwiezdno Wojennym występkiem, że potrafi dopieścić port na NSW2, a z drugiej to wciąż przepełniony znacznikami Asasyn, który ma znacznie bardziej otwarty świat, co zawsze rodzi komplikacje.Shadows to też wyzwanie dla Switcha w postaci nowego silnika Anvil, co przy udanej operacji otworzyłoby możliwości na przyszłość. Jak to wszystko wyszło?Tu musimy zacząć mierzyć siły na zamiary. Wiadomym jest, że Switch 2, przez swoją hybrydowość, nie ma szans oferować takiej samej jakości, jak starsi koledzy z dużych ekranów. Decydując się na wydanie z NSW2, zawsze należy wziąć pod uwagę ustępstwa, które dla takiej gry będą nieuniknione.Czy AC Shadows działa dobrze na Switch 2? Bez wątpienia TAK. Czy działa idealnie i bez zgrzytu? Nad tym już wypada się pochylić. Mówiąc wprost - jest dobrze, zgrzytów podczas gry raczej nie będzie, ale nieco poważniejsza analiza pokaże słabsze strony.
Gra została uzbrojona w DLSS, co ma poprawić nam jakość obrazu za sprawą sztucznej inteligencji. W docku dostajemy tu rozdzielczość 1080p (znana jako Full HD), która jest upscale’owana za pomocą tej technologii. Na pierwszy rzut oka wygląda dobrze, w statycznym obrazku wręcz bardzo dobrze, ale w ruchu obiekty potrafią pokazać swoje słabsze oblicze. Szczególnie jest to odczuwalne w gęstych lasach umiejscowionych w oddali. Gra nie zdąży załadować (lub nie ma w ogóle mocy tego robić) ostrzejszych tekstur, co będzie w dużej mierze furtką dla czepialskich. Czy będzie to przeszkadzać w rozgrywce? Szczerze wątpię.Ograniczenia pamięci RAM w konsoli sprawiły, że można zapomnieć o ray-tracingu. Nie będzie to więc gra, która dogoni bardzo chwalony port SW: Outlaws. Zmiana silnika, większa połać terenu, wiec trzeba było z czegoś zrezygnować. Podobny rykoszet dotyczyć będzie włosów postaci, detali strojów, czy ilości NPCów w miastach. To tutaj Ubisoft szukało poluzowań tego graficznego pasa, co w dużej mierze należy pochwalić. Są to elementy, które cieszyć będą tylko najsprawniejsze oczy, a ich brak jest w grupie tych, które większość będzie w stanie przełknąć dla stabilności.
Założeniem twórców było utrzymanie 30 klatek na sekundę, co w dużej mierze się udało. Są bardziej zatłoczone momenty, gdzie ewidentnie gra dostanie czkawki, nawet zdarzają się one w module rozbudowywania wioski (co raczej zaskoczyło negatywnie), ale przez większość czasu zachowuje stałą wartość. Paradoksalnie najbardziej cierpią na tym cut-scenki, które działają w mniejszym klatkażu. A że od nich się zaczęło (gra ma fatalne tempo na pierwszych godzinach i przytłacza ekspozycją!), to szybko zacząłem mieć obawy o jakość portu - na szczęście bezpodstawne.Całość została uzbrojona w cross-save, więc wasz stan gry z innych sprzętów może zostać przeniesiony na Switch 2 i kontynuowany w podróży. Na ten moment zabrakło wsparcia myszki (...jakby jakiś sadysta chciał, to podobno ma być dodana w przyszłości), ale już dotyk przy przeglądaniu menu wewnątrz gry, w tym mapy, został zaimplementowany.
Oczywiście Ci najbardziej czepliwi będą mieli tu pełne ręce roboty w szkalowaniu Switch 2, ale przyzwyczajeni do słabszych warunków Nintendo wyjdą z tego portu suchą stopą. To kolejny raz bardzo dobra robota Ubisoftu, który może i nie jest uwielbiany, ale w świecie giganta z Kyoto dowozi sporo jakości. Najważniejsze, że ich porty są efektem pracy, a nie próby szybkiego zarobku przy jak najmniejszym jej nakładzie. Nie robią tego na szybko, nie robią na odwal się, a już wspomniany Outlaws pokazał, że gra będzie regularnie patchowa - czyli w domyśle będzie tylko lepiej!Samo Shadows nie jest grą idealną. Ma wiele brudu pod paznokciami (pod kątem czysto gameplayowym i tego Ubisoftowego przytłoczenia gracza znacznikami) oraz błędów i glitchy, które nawiedziły też inne sprzęty. Czasami jakiś NPC mi przejedzie po ziemi, jakby jechał po lodzie, a i gra potrafiła mi się kilkukrotnie wysypać do pulpitu. To ostatnie mnie martwiło bardziej niż jakikolwiek inny problem, bo dotyczył on często konkretnych momentów i potrafił się powtarzać - czyli nie był to wyłącznie odosobniony wypadek przy pracy.Nie jestem fanem tej serii. Nagły nawrót upodobań też mi nie grozi, ale trzeba oddać co cesarskie - port jest dobry.Może nie idealny, ale na pewno w granicy rozsądnych ustępstw dla tych, którzy są na nie gotowi. Nie jest to potwór, który będzie straszył dzieci w nocy i namawiał do zakupu mocniejszego sprzętu. Spokojnie można zostać w obozie Mario i poskradać się w feudalnej Japonii jako Naoe, czy wjechać w całą grupkę jako Yasuke. Nie mam zamiaru poświęcać czasu na tematy ideologiczne, czy nawet te stricte gameplayowe. Mam wrażenie, że każdy najlepiej wie, gdzie jest ulokowane jego uczucie względem Asasynów i stwierdziłem, że to nie miejsce na takie rozważania.
PS: Wiadomo, że żaden ze mnie tech-specjalista i naprostować mnie można w komentarzach. Kwestie te często upraszczam w recenzjach, ale tu chciałem przybliżyć nieco jakość tym zastanawiającym się nad zakupem. Podsumowując - da się grać!
Spoko fajny text oby więcej podobnych z serii jak to działa na switchu 👍
korazdrzewa
03.12.2025 21:46
Jak tylko będą ku temu okazje, bo w porty aż tak nam nie obrasta ;)
Niko
PressXtoJump
03.12.2025 17:43
Widziałem porównania, ale nie ze względu na "co ładniejsze" tylko dla elementów, które dla Switcha 2 zrobiono inaczej. Dlatego dla mnie najbardziej rzuca się jakość wody a dokładniej mówiąc - brak odbić i "kiślowatość" (tak samo w StarWars od Ubi nie podobają mi się twarze). Reszta? Trudno będzie zauważyć to wszystko będąc skupionym na rozgrywce, chyba, że jest się koneserem wyglądu ździebeł traw i maniakiem trybu fotograficznego.
Dobrze, że takie porty mają szanse pojawiać się na Switchu 2, tylko kwestia tego co Autor zauważył - włożona praca - czy zawsze tak będzie? Nie wiadomo. Czy Switch 2 zostanie w tyle, bo gry będą techniczne rozbuchane? Nie wiadomo. Życzę sobie i innym graczom aby było coraz lepiej a Switch 2 dostawał dużo exów, które pokażą moc konsoli.