Legend-of-Zelda-Echoes-of-Wisdom-3-1024x577

Właściciel zdjęcia: Nintendo

Zelda zamierza psocić już za 2 dni

Wielkimi krokami zbliżamy się do premiery The Legend of Zelda: Echoes of Wisdom. Najnowsza gra z tego uniwersum trafi do sklepów już 26 września. Odejdziemy na moment od wielkiej piaskownicy w pełnym trójwymiarze, ale pozostaniemy w temacie kreatywności samego gracza. Założenia tytułu będą kręcić się wokół tytułowych Echoes, które określono jako imitacje elementów środowiska. To te napotkane i zapamiętane rzeczy wykorzystamy do pokonania klasycznych dla serii zagadek środowiskowych.

Podczas ostatniego wywiadu z deweloperami dowiedzieliśmy się kilku ciekawostek. Sam pomysł na tę odsłonę rozwijał się wokół bycia psotnym. Ta dokuczliwa natura musiała przyświecać twórcom, bo doskonale wiedzieli, że gracze też skorzystają z tej ścieżki. Obiecano nam, że wiele naszych wrednych pomysłów znajdzie swoje odzwierciedlenie w samej grze.


  • "Będzie możliwość wklejania czegokolwiek, jakkolwiek, gdziekolwiek i kiedykolwiek"
  • "Rozwiązania zagadek będą możliwe za sprawą przedmiotów, które przywołamy"
  • "Możliwości znalezienia zastosowań do przedmiotów, które będą wydawać się tak pomysłowe, że ocierać się mają o cheaty. To główna zabawa tej gry.

W grze ma znaleźć się ponad 100 takich przedmiotów, a wcześniej planowane ograniczenia zostały usunięte w procesie twórczym. Z początku zakładano korzystanie jedynie z części tytułowych Echoes na potrzeby danego dungeona. Finalny produkt zerwał z tą możliwością, dając graczowi pełną swobodę.

Awatar

Niko Włodek



Komentarze (0)

Zaloguj się lub zarejestruj aby dodać komentarz