Nie idzie tego zamówić. Pre-ordery się pojawiają na moment, a zanim zdążysz kliknąć, to już ich nie ma. Zakładam, że wszystkie z nich są umowne i nawet największe sieci nie są do końca pewne, ile egzemplarzy będą mieli na stanie. Ile faktycznie dowiozą, a w ilu napiszą, że problemy i przepraszamy? Dowiemy się w czerwcu.
Nintendo w ramach promocji skupiło się na największej grze startowej, czyli Mario Kart World. Wczoraj odbył się obiecany Direct, który przybliżył nam nieco więcej na temat samej gry. Poznaliśmy wszystkie tryby, nowe postaci, trasy, jak i zwiększony arsenał broni. Nie był to pokaz, który zachęci nieprzekonanych, ale fani mogli kilku ciekawych rzeczy się dowiedzieć. Sprecyzowano, jak zdobędziemy nowe stroje dla bohaterów widowiska i pokazali w praktyce, jak działają nowe bronie. Super wygląda zwiększenie, ciekawie zamrożenie, ale martwi mnie ten młotek, który jawi się jako spam idealny - wybijający z jazdy i blokujący chwilowo trasę. Mam co do niego obawy.
Mario Kart World na ten moment sprawia wrażenie bardziej skillowego doświadczenia niż poprzednik. Skoki, jazdy po ścianie, uniki - jak ktoś to opanuje, to będzie dominował.
CD Projekt Red zamierza kontynuować praktykę portów niemożliwych. Na taki wygląda Cyberpunk, który podobno działa na Switchu 2 bardzo dobrze. Zapytani o możliwość powrotu do Wiedźmina 3 i upgrade'u jego stanu na rzecz nowej konsoli - CDPR na razie nie ma takich planów, a całą moc generuje wokół CP. I słusznie!
Nieco bardziej tajemnicze pozostaje EA, które po zapowiedzi swoich sportowych serii na Switcha 2 zaczęło przebąkiwać, że wersje poszczególnych gier są tworzone stricte na potrzeby konsoli Nintendo. Budzi to moje obawy po wygodnym lenistwie z corocznym Legacy do Fify, ale pozostaje mieć nadzieję, że mają na myśli dodanie funkcji związanych z joy-conami, a nie zamierzają ucinać doświadczenie na rzecz gorszych komponentów.
Przy okazji EA podzieliło się ceną Split Fiction, którą wyceniono na 49,99 $
Warto zwrócić uwagę, że na razie milczący pozostaje zielony gigant gamingu. XBox mocno się woził przed startem Switcha 2, a na premierę nie przewiduje żadnej gry. Phil Spencer nie daje jednak o sobie zapomnieć i wciąż nęci widzów tekstami o tym, jakim to Nintendo jest świetnym partnerem. Konkretów niezmiennie brak, a plotki cały czas kręcą się wokół kolekcji Halo i Gears of War. OBY!
Z kategorii newsów mniejszych - Glover, czyli platformówka z Nintendo 64, która zawitała niedawno na Switcha, doczeka się w przyszłym tygodniu nowego patcha. Pamiętając, jak wyglądał stan premierowy, to na jednym się raczej nie skończy, ale warto mieć na uwadzę, że QUByte Interactive nie porzuciło projektu.
I tradycyjne ogłoszenia parafialne. W dziale recenzji pojawiają się ciągle nowości (sporo mniejszych, bo takie mamy czasy do czerwca), a zestaw kolejnych mogę naturalnie zdradzić. Będzie The Hundred Line - Last Defense Academy, Sunderfolk, czy polski Bearnard, który ma zadebiutować 8 maja. Jest to nietypowa krzyżówka platformówki z karcianką, bo to za sprawą tych drugich rozwiążemy wszelkie taktyczne spory na szlaku tytułowego miśka. Byłem mocno zainteresowany tym tytułem, gdy pojawiał się na PC w zeszłym roku (na Steam oceny bardzo pozytywne) i cieszę się, że trafia na najwygodniejszą konsole. Tu Bearnard powinien się odnaleźć idealnie.
Wszystkich chcących wesprzeć stronę, która de facto ograniczyła reklamy na tyle, żeby nie były inwazyjne dla czytających, mogą kliknąć na kawę u dołu ekranu lub zakładkę wsparcie na stronie głównej. Spokojnie -ilość hajsu rozmiar kawy można określić samemu! Jak sam się nie przypomnę, to nikt tego nie zrobi ;)
Nintendo w ramach promocji skupiło się na największej grze startowej, czyli Mario Kart World. Wczoraj odbył się obiecany Direct, który przybliżył nam nieco więcej na temat samej gry. Poznaliśmy wszystkie tryby, nowe postaci, trasy, jak i zwiększony arsenał broni. Nie był to pokaz, który zachęci nieprzekonanych, ale fani mogli kilku ciekawych rzeczy się dowiedzieć. Sprecyzowano, jak zdobędziemy nowe stroje dla bohaterów widowiska i pokazali w praktyce, jak działają nowe bronie. Super wygląda zwiększenie, ciekawie zamrożenie, ale martwi mnie ten młotek, który jawi się jako spam idealny - wybijający z jazdy i blokujący chwilowo trasę. Mam co do niego obawy.
Mario Kart World na ten moment sprawia wrażenie bardziej skillowego doświadczenia niż poprzednik. Skoki, jazdy po ścianie, uniki - jak ktoś to opanuje, to będzie dominował.
CD Projekt Red zamierza kontynuować praktykę portów niemożliwych. Na taki wygląda Cyberpunk, który podobno działa na Switchu 2 bardzo dobrze. Zapytani o możliwość powrotu do Wiedźmina 3 i upgrade'u jego stanu na rzecz nowej konsoli - CDPR na razie nie ma takich planów, a całą moc generuje wokół CP. I słusznie!
Nieco bardziej tajemnicze pozostaje EA, które po zapowiedzi swoich sportowych serii na Switcha 2 zaczęło przebąkiwać, że wersje poszczególnych gier są tworzone stricte na potrzeby konsoli Nintendo. Budzi to moje obawy po wygodnym lenistwie z corocznym Legacy do Fify, ale pozostaje mieć nadzieję, że mają na myśli dodanie funkcji związanych z joy-conami, a nie zamierzają ucinać doświadczenie na rzecz gorszych komponentów.
Przy okazji EA podzieliło się ceną Split Fiction, którą wyceniono na 49,99 $
Warto zwrócić uwagę, że na razie milczący pozostaje zielony gigant gamingu. XBox mocno się woził przed startem Switcha 2, a na premierę nie przewiduje żadnej gry. Phil Spencer nie daje jednak o sobie zapomnieć i wciąż nęci widzów tekstami o tym, jakim to Nintendo jest świetnym partnerem. Konkretów niezmiennie brak, a plotki cały czas kręcą się wokół kolekcji Halo i Gears of War. OBY!
Z kategorii newsów mniejszych - Glover, czyli platformówka z Nintendo 64, która zawitała niedawno na Switcha, doczeka się w przyszłym tygodniu nowego patcha. Pamiętając, jak wyglądał stan premierowy, to na jednym się raczej nie skończy, ale warto mieć na uwadzę, że QUByte Interactive nie porzuciło projektu.
I tradycyjne ogłoszenia parafialne. W dziale recenzji pojawiają się ciągle nowości (sporo mniejszych, bo takie mamy czasy do czerwca), a zestaw kolejnych mogę naturalnie zdradzić. Będzie The Hundred Line - Last Defense Academy, Sunderfolk, czy polski Bearnard, który ma zadebiutować 8 maja. Jest to nietypowa krzyżówka platformówki z karcianką, bo to za sprawą tych drugich rozwiążemy wszelkie taktyczne spory na szlaku tytułowego miśka. Byłem mocno zainteresowany tym tytułem, gdy pojawiał się na PC w zeszłym roku (na Steam oceny bardzo pozytywne) i cieszę się, że trafia na najwygodniejszą konsole. Tu Bearnard powinien się odnaleźć idealnie.
Wszystkich chcących wesprzeć stronę, która de facto ograniczyła reklamy na tyle, żeby nie były inwazyjne dla czytających, mogą kliknąć na kawę u dołu ekranu lub zakładkę wsparcie na stronie głównej. Spokojnie -
