Endless Ocean Luminous po raz pierwszy zrobiło furorę podczas Nintendo Direct w lutym. Wprowadzając nowych graczy do serii Endless Ocean, która zaczęła się jeszcze na konsoli Wii. Nintendo ujawniło tryb online dla 30 graczy. Pokazało też różnorodność biologiczną, która pływa przez oceany gry. Teraz Nintendo wydało aktualizację na temat kilku kluczowych funkcji Endless Ocean Luminous. Co ważniejsze, pokazało jego klimat.
Początkowe ogłoszenie Endless Ocean Luminous pokazało rozgrywkę z nurkowania w głębinach morskich. Gra będzie pozwalać graczom na eksplorację oceanu i spotkanie ponad 500 różnych gatunków tam żyjących. Wśród nich są też bardziej fantastyczne opcje, których nie znajdziecie podczas prawdziwych podwodnych podróży. Z pozoru jest to całkowicie relaksujące doświadczenie. Chodzi o cieszenie się pięknem morskiego świata z innymi graczami.
Choć brzmi to relaksująco, dopiero niedawno zobaczyliśmy, jak gra będzie wyglądać w rzeczywistości. Japońska strona Endless Ocean Luminous została zaktualizowana o więcej informacji na temat gry w tym tygodniu. Zauważyło to Tokyo Game Life na mediach społecznościowych. Niedługo potem zaktualizowano również angielską stronę. Jednym z ciekawszych szczegółów jest możliwość udostępniania kodu. Pozwala on innym graczom na eksplorację Twojego konkretnego oceanu. Środowisko zmienia się za każdym razem, gdy wyruszycie na ekspedycję.
Obszerna personalizacja nurka, w tym kolorowanie kombinezonu i odblokowywanie emotek sugeruje, że gra będzie mocno skupiać się na aspekcie wieloosobowym. Będzie miała prawdziwie towarzyską atmosferę. Podobno można robić selfie z rybami. Aktualizacja wyjaśnia również kwestię masowego trybu online dla 30 graczy w “Endless Ocean Luminous”. Do dowolnej gry online może dołączyć do 10 losowych nurków. Reszta miejsc jest zarezerwowana dla przyjaciół. Choć logistyka związana z zaproszeniem od 20 do 30 osób do jednoczesnej sesji gry online brzmi równie stresująco, jak gra brzmi relaksująco.
Dla graczy preferujących rozgrywkę solo jest tryb fabularny. Skupia się on na ratowaniu “Koralowca Świata”, cokolwiek by to nie oznaczało. Nie jest jasne, ile będzie do zrobienia w trybie dla jednego gracza. Ale zważywszy na wysiłek włożony w stworzenie wieloosobowego aspektu gry, można przypuszczać, że będzie on bardziej ograniczony niż coś takiego jak nieziemska eksploracja oceanu w Abzu.
Bliższe przyjrzenie się zawartości gry jest świetne. Ale najlepsza aktualizacja nie pochodzi ze strony Endless Ocean Luminous. Zamiast tego, Nintendo opublikowało krótkie wideo, które nie ujawnia nic nowego o grze. Zatytułowane “Sounds of the Sea”, nowe wideo na kanale YouTube Nintendo to w zasadzie ASMR z głębin morskich. To około cztery minuty materiału filmowego z morskimi stworzeniami z gry. W tle słychać kojący dźwięk bąbelków i relaksującą muzykę, która brzmi jakby miała w każdej chwili przejść do medytacji z przewodnikiem. Jeśli włączycie go w pętli, może z łatwością posłać was do snu.
Dużo jest do odkrycia w zatopionych ruinach. To jest widocznie duża część gry. Zobaczenie, jak one wyglądają, pokazuje, że doświadczenie będzie czymś więcej niż tylko bezcelowym pływaniem po dużym, ciągle zmieniającym się oceanie.
Endless Ocean Luminous jest dostępne cyfrowo w pre-orderze w cenie 209,80 złotych.
Jakie są Wasze oczekiwania wobec gry Endless Ocean Luminous po przeczytaniu najnowszych informacji? Dajcie nam znać w komentarzach lub na naszych mediach społecznościowych.
